Ustawa z dnia 4 października 2018 r. o zmianie ustawy –
Kodeks wykroczeń oraz niektórych innych ustaw m.in.
wprowadza w Kodeksie wykroczeń nowe zasady kształtowania
odpowiedzialności sprawców, którzy dopuścili się popełnienia
kilku wykroczeń przeciwko mieniu, które stanowią wspólnie
z innymi czynami – ze względu na łączną wartość mienia –
przestępstwo.
Przepis oznaczony jako art. 10a wprowadza zasadę, że w przypadku wymierzenia kar
lub środków karnych tego samego rodzaju, za jedno z tych wykroczeń i za przestępstwo,
wykonuje się surowszą karę lub środek karny.
Ustawa, w przepisach art. 119 § 1, art. 120 § 1, art. 122 § 1 i 2 oraz w art. 124 § 1 Kodeksu
wykroczeń, regulujących przypadki tzw. czynów zabronionych przepołowionych,
określa na nowo wartość graniczną decydującą o odpowiedzialności sprawcy czynu
za przestępstwo, a nie za wykroczenie – będzie to kwota 500 zł. W aktualnym stanie
prawnym zakwalifikowanie czynu, o którym mowa w wyżej wymienionych przepisach
Kodeksu wykroczeń, do kategorii wykroczeń albo przestępstw uzależnione jest od
tego czy wartość przedmiotu czynu mieści się w granicach odpowiadających wartości
1/4 minimalnego wynagrodzenia czy też je przekracza. Okazało się, że ze względu na
treść art. 2a Kodeksu wykroczeń, który reguluje skutki kontrawencjonalizacji, polegającej
na przeniesieniu danego czynu z kategorii przestępstw do kategorii wykroczeń,
w następstwie każdorazowej (corocznej) zmiany w drodze rozporządzenia wartości
minimalnego wynagrodzenia, zachodzi potrzeba dokonywania przez sądy przeglądu
wszystkich prawomocnych wyroków skazujących, w przypadku których orzeczone kary
nie zostały jeszcze wykonane i ponownego rozstrzygania w sprawie ewentualnej zamiany
kar, gdyż prawomocne wyroki upadają w zakresie dotyczącym kary. Dotyczy to
również kar łącznych. Zwrócił na to uwagę Trybunał Konstytucyjny w postanowieniu
sygnalizacyjnym z dnia 24 stycznia 2018 r. (sygn. akt S 1/18). W celu uniknięcia pojawiających
się wątpliwości interpretacyjnych, w ustawie nowelizującej, powraca się do
kwotowego, a nie parametrycznego określania wartości granicznej decydującej o odpowiedzialności
sprawcy czynu za przestępstwo albo za wykroczenie.