Wiadomości
Marketing polityczny – to tylko gra wyborcza?
23 października 2023
Określenie „polityczny” może być błędnie interpretowane, gdyż to narzędzie marketingowe można zastosować nie tylko w polityce. Sprawdzi się zarówno w firmie, jak i w życiu codziennym, jeśli na przykład chcemy zadbać o nasz wizerunek. Dlaczego?
POLITYKA JEST WSZĘDZIE, CZY TEGO CHCEMY, CZY NIE
Kampania wyborcza i czas przed głosowaniem w wyborach do parlamentu rządzą się swoimi prawami, a wtedy najgłośniej i najczęściej mamy do czynienia z tzw. marketingiem politycznym. Jednak jego ukryta forma bardzo często jest nieodłącznym elementem funkcjonowania nie tylko polityków. Z techniki tego marketingu korzystają także osoby publiczne, zajmujące kierownicze stanowiska, prezesi firm, a nawet społecznicy, osoby piszące blogi czy prowadzące specjalistyczne szkolenia.
JAKI JEST CEL MARKETINGU POLITYCZNEGO?
Bardzo krótko mówiąc, w tym działaniu chodzi o pozostawienie konkurencji w tyle, wyróżnienie się z tłumu kandydatów i osób robiących te same rzeczy, mających podobne cele. Co ważne, chcemy to osiągnąć przy możliwie jak najmniejszym nakładzie środków finansowych.
PROSTA I SKUTECZNA POLITYKA INFORMACYJNA
Informacja to jedna z najpotężniejszych broni, może z dnia na dzień wznieść kogoś na szczyt popularności albo dosłownie „zwalić z nóg”. Wiedzą o tym specjaliści od marketingu politycznego i właśnie dlatego używa się tego narzędzia do budowania ściśle określonej komunikacji. Składa się na to m.in. aktywne działanie na forach tematycznych, darmowa pomoc w prostych sprawach czy modne ostatnio społecznictwo. Kandydaci na polityków i osoby publiczne wiedzą, że muszą działać w tych obszarach, aby zaistnieć i zdobyć upragnioną pozycję zawodową czy w społeczeństwie..
JESTEM WSZĘDZIE, JESTEM KIMŚ
Powyższe hasło nie jest przypadkowe, tak działa marketing polityczny. Ma prowadzić do zwiększania popularności i rozpoznawalności osoby, by ostatecznie prowadzić w przypadku polityka do jego wyboru, a w przypadku innych np. do zapraszania na różne szkolenia jako wykładowcy czy pozyskiwania lepiej płatnych zleceń. Tym nieco ukrytym celem jest więc zwiększenie swoich zarobków, zdobycie nowych słuchaczy lub pozyskanie nowych umiejętności.
ILE TO KOSZTUJE?
Polityk szuka oszczędności, często „po znajomości” czy za wcześniej tzw. niespłacone długi wdzięczności. Wtedy kampania robi się sama - to znajomi zapraszają na wydarzenia, mówią o danym kandydacie, podają dalej tzw. pocztą pantoflową i promują w mediach społecznościowych. W przypadku firm i ich strategii marketingowych - wiele z nich, by zwiększyć skuteczność sięga po profesjonalne doradztwo i płaci duże pieniądze, które jednak szybko się zwracają. Niestety, nie da się z góry określić budżetu na działania marketingowe, wszystko zależy od konkurencji,
określonego celu i czasu realizacji.
POLITYKA JEST WSZĘDZIE, CZY TEGO CHCEMY, CZY NIE
Kampania wyborcza i czas przed głosowaniem w wyborach do parlamentu rządzą się swoimi prawami, a wtedy najgłośniej i najczęściej mamy do czynienia z tzw. marketingiem politycznym. Jednak jego ukryta forma bardzo często jest nieodłącznym elementem funkcjonowania nie tylko polityków. Z techniki tego marketingu korzystają także osoby publiczne, zajmujące kierownicze stanowiska, prezesi firm, a nawet społecznicy, osoby piszące blogi czy prowadzące specjalistyczne szkolenia.
JAKI JEST CEL MARKETINGU POLITYCZNEGO?
Bardzo krótko mówiąc, w tym działaniu chodzi o pozostawienie konkurencji w tyle, wyróżnienie się z tłumu kandydatów i osób robiących te same rzeczy, mających podobne cele. Co ważne, chcemy to osiągnąć przy możliwie jak najmniejszym nakładzie środków finansowych.
PROSTA I SKUTECZNA POLITYKA INFORMACYJNA
Informacja to jedna z najpotężniejszych broni, może z dnia na dzień wznieść kogoś na szczyt popularności albo dosłownie „zwalić z nóg”. Wiedzą o tym specjaliści od marketingu politycznego i właśnie dlatego używa się tego narzędzia do budowania ściśle określonej komunikacji. Składa się na to m.in. aktywne działanie na forach tematycznych, darmowa pomoc w prostych sprawach czy modne ostatnio społecznictwo. Kandydaci na polityków i osoby publiczne wiedzą, że muszą działać w tych obszarach, aby zaistnieć i zdobyć upragnioną pozycję zawodową czy w społeczeństwie..
JESTEM WSZĘDZIE, JESTEM KIMŚ
Powyższe hasło nie jest przypadkowe, tak działa marketing polityczny. Ma prowadzić do zwiększania popularności i rozpoznawalności osoby, by ostatecznie prowadzić w przypadku polityka do jego wyboru, a w przypadku innych np. do zapraszania na różne szkolenia jako wykładowcy czy pozyskiwania lepiej płatnych zleceń. Tym nieco ukrytym celem jest więc zwiększenie swoich zarobków, zdobycie nowych słuchaczy lub pozyskanie nowych umiejętności.
ILE TO KOSZTUJE?
Polityk szuka oszczędności, często „po znajomości” czy za wcześniej tzw. niespłacone długi wdzięczności. Wtedy kampania robi się sama - to znajomi zapraszają na wydarzenia, mówią o danym kandydacie, podają dalej tzw. pocztą pantoflową i promują w mediach społecznościowych. W przypadku firm i ich strategii marketingowych - wiele z nich, by zwiększyć skuteczność sięga po profesjonalne doradztwo i płaci duże pieniądze, które jednak szybko się zwracają. Niestety, nie da się z góry określić budżetu na działania marketingowe, wszystko zależy od konkurencji,
określonego celu i czasu realizacji.
